Jeszcze dziś gotowe będą dmuchane pneumatyczne bandy na torze żużlowym zlokalizowanym na stadionie im. Pawła Waloszka w Świętochłowicach. To kolejny etap reaktywacji toru, który praktycznie zamyka starania miasta i klubu o spełnianie wymogów PZMot do organizacji zawodów speedway-owych.
Żużlowcy na stałe wracają do Świętochłowic. Do oficjalnego uruchomienia toru potrzebujemy jeszcze licencji zatwierdzonej przez PZMot, jednak liczę na to, że nie będzie problemów w oddaniu obiektu do użytku. Wszystko wykonane jest zgodnie z wytycznymi. A te dotyczą zawodów na poziomie ekstraligi – mówił Prezydent Miasta Świętochłowice, Daniel Beger.
Prezydent wspólnie z prezesem firmy odpowiedzialnej za dostarczenie i zainstalowanie band – Tonym Briggsem – doglądali trwającego dziś montażu. Przypomnijmy, że właściciel firmy 3Sixty Sports Sp. z o.o. odpowiedzialnej za dostawę sprzętu to pochodzący z Nowej Zelandii były żużlowiec, syn legendarnego zawodnika Barry’ego Briggsa. Tony jest inicjatorem powstania dmuchanych band. Ten nowatorski pomysł był wynikiem jego własnego wypadku, podczas którego, uderzając o zwykłą bandę podczas zawodów w Coventry w 1981 r., złamał kręgosłup, co na dobre zakończyło jego karierę zawodniczą. To doświadczenie pchnęło go do skonstruowania band pneumatycznych, z których korzysta dziś cały świat.
Instalacja band na każdym z łuków wymaga około trzech godzin pracy. Jedna strona została pomyślnie zrealizowana, obecnie montujemy drugą część. Jeszcze dziś będziemy mogli zobaczyć efekt końcowy. Jestem pełen podziwu dla tego obiektu. Macie piękny stadion, z którego będą mogli korzystać młodzi adepci żużla. Życzę, aby jak najszybciej wróciła tu także drużyna seniorska. Patrzę na to jako były żużlowiec i chciałbym móc tutaj jeździć! – z entuzjazmem podkreślał Nowozelandczyk.
Wartość band pneumatycznych z aktualną homologacją FIM ADP APlus + wynosi blisko 260 tys. zł. Po pomyślnych odbiorach jeszcze w tym miesiącu stadion w Świętochłowicach może zyskać pozytywną opinię i zielone światło do organizacji zawodów żużlowych!