Świętochłowiczanka oszukana metodą na pracownika banku straciła 22 tys. zł

34-latka ze Świętochłowic straciła ponad 22 tysiące zł po serii telefonów od oszustów podszywających się pod pracowników banku – procedura wyglądała wiarygodnie, ale skończyła się utratą oszczędności. Przeczytaj, jak rozpoznać taki atak i co zrobić natychmiast, by ograniczyć szkody.
- Świętochłowice: reaguj od razu, gdy ktoś dzwoni z groźbą dla konta
- Dowiedz się, czego bank nigdy nie będzie od Ciebie żądać i działaj rozważnie
Świętochłowice: reaguj od razu, gdy ktoś dzwoni z groźbą dla konta
Na początku września policjanci ze Świętochłowic przyjęli zgłoszenie o oszustwie z użyciem metody „na pracownika banku”. Ofiarą padła 34-letnia kobieta, która po rozmowach telefonicznych i pod presją wykonała dwa przelewy na wskazane konto. Łączna strata wyniosła ponad 22 000 zł.
W opisywanym zdarzeniu oszust zadzwonił do kobiety i przedstawił się jako pracownik jej banku. Twierdził, że konto zostało zagrożone i ktoś próbuje dokonać wypłaty w innym mieście. W trakcie rozmowy polecił przesłać e-mail z oświadczeniem, że nie było operacji bankowych poza miejscem zamieszkania.
Rozmowa była kontynuowana przez rzekomego pracownika działu technicznego banku, który poprosił o kolejną wiadomość e-mail z informacją o saldach wszystkich kont. W kolejnych zapewnieniach padła obietnica utworzenia dla niej „konta technicznego”, na którym – jak tworzono – jej oszczędności miały być bezpieczne. Pod wpływem presji kobieta przelała pieniądze na wskazane konto, które zostało zarejestrowane na jej dane osobowe.
Dowiedz się, czego bank nigdy nie będzie od Ciebie żądać i działaj rozważnie
Przypominamy! Pracownicy banków nigdy nie proszą o:
- przesyłanie e-maili z informacjami o stanie konta,
- podawanie danych do logowania,
- ani o przelewanie pieniędzy na inne, rzekomo „bezpieczne” konta.
Jeżeli ktoś telefonicznie informuje o rzekomym zagrożeniu środków, najbezpieczniejszym krokiem jest przerwanie rozmowy i samodzielne skontaktowanie się z bankiem za pomocą oficjalnej infolinii lub kanałów podanych na stronie banku. Nie działaj pod presją czasu i nie ulegaj emocjom wywoływanym przez osoby dzwoniące.
Policja ze Świętochłowic apeluje o ostrożność i czujność. Każdy, kto padł ofiarą podobnego oszustwa, powinien jak najszybciej zgłosić sprawę na policję oraz poinformować swój bank o zdarzeniu – to przyspiesza reakcję instytucji i może pomóc w ograniczeniu strat.
Na podst. Policja Świętochłowice
Autor: krystian