25-latek z Świętochłowic ukradł dane karty i wydał 1500 zł na zakupy
W Świętochłowicach doszło do niecodziennego przestępstwa, które zaskoczyło lokalną społeczność. 25-letni mężczyzna, wykorzystując dane swojego znajomego, przez dwa miesiące dokonywał zakupów na jego koszt. Policja postawiła mu aż 44 zarzuty!

Świętochłowice w szoku po odkryciu oszustwa

Na początku lutego br. mieszkańca Świętochłowic zaniepokoiły regularne zniknięcia niewielkich kwot z jego konta bankowego. Mężczyzna, nie posiadając aktywnej aplikacji bankowej, przez długi czas nie zdawał sobie sprawy z tego, co się dzieje. Dopiero po wizytach w banku i dokładnym sprawdzeniu historii transakcji odkrył, że padł ofiarą oszustwa.

Policjanci z miejscowej komendy szybko podjęli działania, aby ustalić sprawcę. Okazało się, że był nim jego znajomy, który pracował w tej samej firmie. Wykorzystując chwilę nieuwagi pokrzywdzonego, wykradł dane karty bankomatowej i dodał je do swojego wirtualnego portfela. W ten sposób przez dwa miesiące płacił za zakupy w sklepach stacjonarnych oraz internetowych, a także opłacał wizyty w restauracjach i zamówienia jedzenia.

Policja apeluje o czujność w kwestii bezpieczeństwa finansowego

Łączna wartość zakupów wyniosła blisko 1500 złotych. Po zatrzymaniu 25-latka policja postawiła mu 44 zarzuty związane z kradzieżą z włamaniem. Zgodnie z obowiązującym prawem, może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Funkcjonariusze przypominają mieszkańcom o konieczności regularnego kontrolowania stanu swoich kont bankowych. W przypadku zauważenia nieznanych transakcji należy natychmiast zabezpieczyć środki finansowe oraz zgłosić sprawę do banku i zastrzec kartę płatniczą. Tylko czujność i szybka reakcja mogą uchronić przed podobnymi sytuacjami.


Na podstawie: KMP w Świętochłowicach