Wczoraj po południu policjanci zatrzymali trzech rowerzystów, którzy prowadzili swoje jednoślady pod wpływem alkoholu. Każdy z nich miał od 0,3 do 1 promila alkoholu we krwi, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze.
- Policja zatrzymała trzech nietrzeźwych rowerzystów.
- Każdy z zatrzymanych miał od 0,3 do 1 promila alkoholu.
- Nietrzeźwi rowerzyści stanowią duże zagrożenie na drodze.
- Apel do mieszkańców o nieprowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu.
Policyjne kontrole, akcje i apele nie zawsze przynoszą oczekiwane rezultaty. Wczoraj w godzinach popołudniowych, trzech rowerzystów zostało zatrzymanych przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyźni w wieku od 42 do 46 lat mieli od 0,3 do blisko 1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nietrzeźwy rowerzysta, podobnie jak każdy inny uczestnik ruchu drogowego, stanowi duże zagrożenie na drodze. Zaburzenia równowagi, osłabienie refleksu, zbyt wysoka ocena własnych możliwości, upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz zaburzenia widzenia to tylko niektóre objawy, które pojawiają się po spożyciu alkoholu. Decydując się na kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, ryzykujemy życie swoje i innych uczestników ruchu drogowego.
Policja apeluje do wszystkich użytkowników jednośladów o rozwagę i odpowiedzialność. „Po raz kolejny apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów! Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich” – podkreślają funkcjonariusze. Nie tylko kierowcy, ale także pasażerowie i członkowie rodzin powinni reagować na sytuacje, w których ktoś decyduje się na jazdę pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy bierni i nie pozwalajmy na stwarzanie zagrożenia na drodze przez pijanych kierowców.
Pomimo licznych akcji prewencyjnych i perspektywy wysokich kar, niektórzy kierowcy wciąż lekceważą przepisy. Wczorajsze zatrzymania są dowodem na to, że problem nietrzeźwych rowerzystów jest wciąż aktualny. Policja przypomina, że każdy uczestnik ruchu drogowego ma wpływ na bezpieczeństwo na drodze i apeluje o odpowiedzialne zachowanie.
Źródło: Policja Świętochłowice